Stanisław Pisarek
Lat 58

• jestem dumny z mej dużej, wielopokoleniowej rodziny; moją żoną jest Anna Pisarek, znana wielu czeladzianom, jako nauczycielka w Gimnazjum nr 3; mam piątkę dzieci – dwie dorosłe córki, trzech synów w wieku szkolnym i czworo wnuków; rodzina mojej żony od pokoleń pochodzi z Czeladzi, a ja przybyłem tu z Częstochowy.
• ukończyłem sosnowieckie Liceum Staszica, później Uniwersytet Gdański i katowicką AWF
• wspólnie z żoną od ponad 20 lat prowadzimy własną firmę, która pozwala mi na spełnianie nie tylko zawodowych marzeń. Mam doświadczenie w zarządzaniu kilkudziesięcioosobowym zespołem, realizowałem wiele, nawet bardzo trudnych, projektów. Działam w branży wydawniczej, nieruchomości i rolnej
• nigdy nie byłem członkiem żadnej partii, mimo, ze wielokroć mi to proponowano. Na studiach działałem w Zrzeszeniu Studentów Polskich, ale nie chciałem być członkiem PZPR. Później uwierzyłem w ideę wolności obywatelskiej i pomagałem tworzyć PO. Ale jednak z różnych przyczyn ostatecznie nie zostałem członkiem i tej partii
• moja pasja to sporty ekstremalne i odkrywcze, trudne podróże. Podczas nich poznałem kawał świata, różne kultury, narody, religie. Sporo wiem o życiu i mam bardzo otwarte spojrzenie na świat
• od wielu lat mieszkam w Czeladzi. Znam czeladzian i wiem, że mieszka tu wielu bardzo ciekawych ludzi. Jest mi przykro, że to miasto nie wykorzystuje swego potencjału. Obecnie jestem radnym Rady Miasta, więc działam, by zmienić miasto na lepsze. Swe umiejętności chcę wykorzystać także tutaj, bo już do śmierci nie planuję się stąd wyprowadzać.

Założyłem tę stronę, by móc prezentować swe poglądy i siebie samego. Będę zamieszczał tu przeróżne materiały związane z mym działaniem w czeladzkim stowarzyszeniu Nowoczesne Miasto, ale nie tylko.

Zamieszczam również formularz kontaktowy – proszę zadawać pytania – na wszystkie ważne, zasadne i ciekawe postaram się odpowiedzieć.

Ania i Stanisław

Poznaliśmy się w Liceum im. Staszica w Sosnowcu. I od tej chwili już razem idziemy przez życie, w którym niezwyczajna osobowość Staszka wymaga wiele cierpliwości i wybaczania ze strony Ani. Wspólnie potrafimy jednak pokonywać przeróżne życiowe trudności. Ania, czeladzianka w co najmniej piątym pokoleniu, do niedawna uczyła w-f w Gimnazjum nr 3 na Piaskach. Staszek od lat nadaje kierunek naszemu wydawnictwu. Jako małżeństwo z wieloletnim stażem mamy dużo życiowych doświadczeń zebranych na wspólnej drodze. Ciągle mamy marzenia i sporo energii, by je realizować.

Wykształcenie

Wyższe – oceanografia fizyczna, Uniwersytet Gdański
Wyższe – Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach
Średnie – Liceum im. Stanisława Staszica w Sosnowcu

Doświadczenie zawodowe

1990 – nadal – własna działalność gospodarcza w zakresie wydawniczym. Publikacja wielu istotnych dzieł książkowych.
1987-1990 – Dyrektor a później prezes Studenckiej Oficyny Wydawniczej Almapress oddział Katowice z siedzibą w Czeladzi
1984-1987 – wiceprzewodniczący Śląskiej Rady Okręgowej Zrzeszenia Studentów Polskich w Katowicach
1996 – nadal – członek Zarządu Zrzeszenia Właścicieli i Zarządców Nieruchomości w Katowicach

Doświadczenie życiowe

1975 – nadal – organizacja i uczestnictwo w wielu międzynarodowych wyprawach alpinistycznych, speleologicznych, żeglarskich i innych wymagających wysokich kwalifikacji turystycznych
1976-1990 – działalność społeczna w Zrzeszeniu Studentów Polskich
1978 – nadal – założenie rodziny z czeladzianką Anną, czworo dzieci, wnuki
1975 – organizacja i udział w pierwszej z bardzo wielu wypraw górskich – góry Dżilo Turcja/Iran
1987-1988 – wybudowanie od zera największej drukarni organizacji społecznej w Polsce
1987-1990 prezes zarządu Almapress Katowice sp. z o.o.
1972-1980 – członek i członek zarządu Klubu Speleologicznego w Katowicach
1972 – nadal – uczestnictwo w wielu kursach szkoleniowych w różnych dziedzinach wyczynowego sportu i turystyki kwalifikowanej
1990 – nadal uczestnictwo w wielu zjazdach i sympozjach branżowych
1990 – nadal – udział w wielu akcjach i działaniach związanych z działalnością wydawniczą i filmową – między innymi przewodniczący jury na festiwalach filmów etc.
1994 – samodzielne wybudowanie pierwszego domu
2002 – kampania wyborcza do Sejmu RP. Start w ramach powstającej Platformy Obywatelskiej. Bez mandatu i bez utraty partyjnego dziewictwa
2004 – kurs i egzamin na członka Rad Nadzorczych spółek Skarbu Państwa
2014 – kampania wyborcza, walka o stołek burmistrza Czeladzi. trzecie miejsce na pudle, ale ciekawe doświadczenie.
Od 2014 radny Rady Miasta Czeladzi – najpierw wiceprzewodniczący, ale w proteście przeciw zadłużaniu miasta powrót do ław radnych.

---

Pszczyńskie Spotkania z Przygodą (05.04.2014)

---

Od wielu lat znam i cenię Jacka Golonkę. Będzinianin, POETA. To człowiek prawy, dobry, wrażliwy i bardzo, bardzo ciepły. Podczas redagowania gazety Nowoczesna Czeladź pomyślałem, że do działu Coolturalna, przydałby się wiersz o wolności, o pozytywnych zmianach. Zapytałem Jacka, czy ma coś takiego. Odpowiedź mnie zadziwiła. Dziękuję Jacku.

Staszkowi Pisarkowi

Okna

nadeszła pora
wymiany okna na świat
nie wstawiaj jednak tego przezroczystego
szklana obojętność poprowadzi barwy donikąd
zbladłeś od wczoraj
rozetrzyj policzki

różowe okno też nie sprawdzi się
w dojrzałym spojrzeniu przed siebie
zbyt słodki byłeś pamiętnego wieczora
przezornie zbadaj cukier
nawet w gorzkich oczach

owszem, są chłodne barwy
miłe nie tylko dla sentymentalnych palet
niedzielnych malarzy
ale one jednak opóźnią gniazda
słowików w ogrodzie
a ty przecież nie chcesz słuchać
samotnego śpiewu elektrycznej kosiarki

czarne okno już było
przerodziło się w modne ciemne okulary
i jako takie, oprawne w mikroskalę
podbiło świat
zdejmij na chwilę przeciwsłoneczne szkła
i spójrz jak obudzony nagle chłopiec
prosto w mocne słońce

przyszła pora
wymiany okna na świat
wstaw nowe okno
z najgorętszej chwili
ręką chłodną
jak rosa o świcie

Jacek Golonka
Będzin, 5.05.2014r.